środa, 8 października 2008

Malina jak ta lala

To juz drugi cenny koci kamyk w naszym ogródku - o szatanie tkwiącym w kotach wiadomo, jednak trudno przyłapać go na gorącym uczynku. Karolina, mieszkanka lokalu pod numerem 66/6 [patrz poprzedni wpis] udokumentowała diabloobecność w swej delikatnej kotce Malince:

Brak komentarzy: