
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą obraz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą obraz. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 27 maja 2010
wtorek, 4 maja 2010
Szatański Dron

Dron - kot, który mówi "Ni!" - wychowanek dj Konrada Wolfa i dj piaf.rouge, słynny ze swoich winylowych szuruburów po rowkach, nie po raz pierwszy ujawnił diabelski charakter, który zawdzięcza temperamentnym genom po paryskiej matce i po ojcu rodem z Madrytu.
Caramba! / Sacrebleu / A niech to diabli !!!
sobota, 17 kwietnia 2010
siataniści

lub kult kargo, czyli "składamy hołd tym wszystkim którzy z narażeniem i poświęceniem ratują gospodarkę, tym którzy nie wahają się posłuchać wewnętrznego głosu przy wyborze górnej czy też dolnej półki, wreszcie tym wszystkim dla których radość kupowania, używania i gromadzenia jest głównym powodem. niech od dziś nie umyka codzienny piękny rytuał napełniania gustownych reklamówek, a radość przepełnia serca kiedy pożądane towary przenoszone są w miejsce schronienia właśnie przy pomocy przyjemnie szeleszczących, lekkich jak piórko siat.
opisany gest przybrał formę muralu, i można go znaleźć w krakowie na ulicy barskiej 63, organizatorem jest artboom festiwal sztuk wizualnych. ". Oczywiście Twożywo.
Zresztą mają parę innych kamyków w ogródku - jak Maria Materia:

lub Dowód:

wtorek, 13 kwietnia 2010
czwartek, 11 marca 2010
Szatan Thomasa Otta
"Torba bawełniana, czarna, 38 x 42 cm, długie uszy, z nadrukiem: logo kg po jednej stronie, rysunek Thomasa Otta po drugiej."
Tylko robiąc zakupy bezpośrednio w internetowym sklepie Kultury Gniewu można otrzymać w prezencie torbę z logo wydawnictwa i specrysunkiem Thomasa Otta!
czwartek, 22 października 2009
poniedziałek, 31 sierpnia 2009
niuniek el diablo
Niuniek el Diablo, czyli perkusista poskiego death-rockowego kolnu Mysfits - Miguel and the Living Dead. Znaleziony w miejscu zgoła niecodziennym - w helsińskim muzeum sztuki nowoczesnej KIASMA, na mocno genderowej wystawie (un)Naturally, w pracy Kalle Hamm "The Fall of Man", jako jeden z przykładów pojawienia się imienia Miguel w kontekście homoseksualnym (ach ech, internecie!).
sobota, 28 marca 2009
format p kusi
Sebastian Cichocki i Bec Zmiana kuszą nowym eksperymentalnym magazynem humanistycznym Format P. A obrazek powyżej to Kartka pocztowa ze zbiorów Jerzego Lewczyńskiego - herosa polskiej fotografii konceptualnej i “archeologicznej”, wciąż niewystarczająco docenianego jako artysty i protagonisty rozlicznych kierunków we współczesnej fotografii.
piątek, 13 lutego 2009
niedziela, 5 października 2008
szatan konsumpcjonizmu
poniedziałek, 29 września 2008
środa, 17 września 2008
Szatan Wyspiański
W krakowskim Bunkrze Sztuki właśnie zakończyła się wystawa Ok! Wyspiański prezentująca percepcję "wieszczowatości" wśród młodych polskich artystów. Szatan na tej wystawie ściele się gęsto. Naszą uwagę przykuwa oczywiście próba przedstawienia muzyka grupy Behemoth niczym polskiego monarchę ("stylistyka zespołu satanistycznego przepuszczona przez interwencję malarską nabiera delikatnego smaku kompozycji witrażowych Wyspiańskiego") w poliptyku "Keikka":

Autor, Paweł Książek, już nie raz wyraził w swojej twórczości fascynację rogatymi zespołami, chociażby w serii kolaży "De Stijl vs Black Metal" (oczywiście chodzi o Burzum):

Niestety Paweł wstydzi się przyznać do swoich słabości, np. w wywiadzie dla OBIEGU zasłaniając się umiejętnością czytania nut: "Popkultura jest interesująca dla mnie jako zjawisko, ale nie jestem jej konsumentem. Czuję się trochę zakłopotany gdy ktoś mi mówi, "Stary, słuchasz Behemotha?" Oczywiście znam dość dokładnie to zagadnienie, ale prywatnie fascynuje mnie śledzenie różnic np. w wykonaniu "Koncertu skrzypcowego" Krzysztofa Pendereckiego dedykowanego Isaakowi Sternowi."
Pana rogatego dopatrzył się także u Wyspiańskiego Edward Dwurnik:

Dwurnik udowodnił również, że każdy chłopiec za młodu zasypiający pod "Śpiącym Mietkiem" mocom piekielnym się nie oprze:

Na koniec zaś obłąkany bohater wystawy we własnej osobie:

Autor, Paweł Książek, już nie raz wyraził w swojej twórczości fascynację rogatymi zespołami, chociażby w serii kolaży "De Stijl vs Black Metal" (oczywiście chodzi o Burzum):

Niestety Paweł wstydzi się przyznać do swoich słabości, np. w wywiadzie dla OBIEGU zasłaniając się umiejętnością czytania nut: "Popkultura jest interesująca dla mnie jako zjawisko, ale nie jestem jej konsumentem. Czuję się trochę zakłopotany gdy ktoś mi mówi, "Stary, słuchasz Behemotha?" Oczywiście znam dość dokładnie to zagadnienie, ale prywatnie fascynuje mnie śledzenie różnic np. w wykonaniu "Koncertu skrzypcowego" Krzysztofa Pendereckiego dedykowanego Isaakowi Sternowi."
Pana rogatego dopatrzył się także u Wyspiańskiego Edward Dwurnik:

Dwurnik udowodnił również, że każdy chłopiec za młodu zasypiający pod "Śpiącym Mietkiem" mocom piekielnym się nie oprze:

Na koniec zaś obłąkany bohater wystawy we własnej osobie:

Szatan na basenie
Kobas Laksa już jakiś czas temu wrzucił swój kamyk do naszego ogródka dokumentem o wycieczce do Lichenia "Pojechałem z mamą na pielgrzymkę". Od paru dni gazety trąbią o sukcesie Kobasa podczas 11. Międzynarodowej Wystawy Architektury w Wenecji za pracę "Hotel Polonia. Budynków życie po życiu", która zawiera między innymi wizualizację bazyliki licheńskiej przerobionej na aquapark. Widać Pan Rogaty nie odstępuje największego polskiego meczetu ani na krok!
sobota, 9 sierpnia 2008
Panie Rogaty Ocal Nas

Zespół KAT podczas festiwalu w Jarocinie w 1986 roku. Ten napis nad nimi to nieco zapomniany dziś skrót "Panie Rogaty Ocal Nas"
żródło: Przekrój
piątek, 8 sierpnia 2008
środa, 30 lipca 2008
czwartek, 10 lipca 2008
777
Szatan przyłapany na gorącym uczynku przez Complainersów podczas mocno wschodnioeuropejskiego tournee.
poniedziałek, 7 lipca 2008
środa, 25 czerwca 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)